Dzisiejsza kartka to mały przerywnik od kartek zimowych. Niestety tylko jedna (mój BS odmówił współpracy - wycięcie skomplikowanego wzoru graniczy z cudem). Teraz będę mogła wycinać tylko bardzo proste kształty - dobre i to. Musze się zastanowić nad inną maszynką, ta posłużyła mi pół roku - to zdecydowanie zbyt krótki okres.
Piękna grafika pochodzi ze strony Lilac & Levender.
Jeżeli podobają Ci się moje prace napisz do mnie
ewaszubrakartki@gmail.com
prześliczna ... :) Ewa a na maszynkę gwarancji nie ma? bo rzeczywiście pół roku to mało ... i to strasznie mało biorąc pod uwagę jej cenę ...
OdpowiedzUsuńJak ją kupiłam to myślałam że będzie wieczna. No cóż - przepatrzyłam dokumenty a gwarancji nigdzie nie widzę. Jestem delikatnie mówiąc zdegustowana tą sytuacją - te wzory, które widzisz na kartce przepuszczałam przez maszynkę ponad 10 razy, a narożniki, udało mi sie wyciąć tylko dwa :((. Muszę jeszcze poszperać w internecie czy nie ma części zamiennych.
Usuńmoże odezwij się w tej sprawie do sprzedawcy ...
UsuńPiękna i subtelna karteczka!
OdpowiedzUsuńCieniowane listeczki rewelacyjne!
Piękna karteczka:) A maszynka faktycznie zbyt szybko się popsuła. Może faktycznie warto zwrócić się do sprzedawcy.
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :) - przynajmniej Wasze komentarze wywołują uśmiech na twarzy, a ja nie mam nawet czasu pobuszować po Waszych blogach. Obiecuję nadrobić zaległości.
OdpowiedzUsuńCudowna kompozycja kwiatowa :) Kartka jest subtelna, elegancka, niezwykle urocza - piękna praca :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękna :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka, delikatna i pełna uroku. Nie wiem czy sprawa z BSem nadal aktualna, nie wiem jak mocno ją eksploatowałaś, ale może to kwestia łożysk, wiem że można je wymieniać, polski fachowiec powinien takie wykonać bez problemu. Czasami też wykrojniki po prostu nie docinają i trzeba dołożyć jeszcze tekturkę albo dodatkową kartkę, żeby docięły. Często też trzeba przymocować wykrojnik do papieru (np. wykrojniki ażurowe Cheery Lynn Design) żeby wycinały. Ja swoją maszynkę mam już 3 rok, ma już trochę luzu ale jak dołożę kartkę albo tekturkę to idzie :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź - jestem w trakcie reklamacji maszynki - eksploatowałam ja na potrzeby własne. Jak się ostatnio okazało to faktycznie chyba łożysko. Jeżeli chodzi o podkładanie to ponoć to jest przyczyna awarii łożysk :)
Usuń