Witajcie Kochani,
dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam album, który już jakiś czas temu planowałam, a raczej może miałam ogólną wizję. Podczas jego realizacji uczyłam się nowego sposobu postarzania. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. A jeżeli będziecie chcieli taki mieć, to wystarczy wziąć okładki sklejkowe z Anemone, pomalować czarnym gesso, nałożyć fluid w kolorze, który Wam odpowiada i rozprowadzić go cieniutko i nierównomiernie przy pomocy jakiegoś płaskiego narzędzia (świetnie sprawdziła się karta bankomatowa).
A potem to już cieniowanie i paćkanie :)
Zapraszam serdecznie do oglądania.
Materiały ze Scrapka, które wykorzystałam:
Pracę zgłaszam na wyzwanie ponieważ przez cały album przewijają się motywy trybików:
Jeżeli podobają Ci się moje prace napisz do mnie ewaszubrakartki@gmail.com
Fantastyczny! A okładka - zachwycająca!
OdpowiedzUsuńEwa zachwycający.
OdpowiedzUsuńniepowtarzalny i oryginalny, prawdziwe dzieło :)
OdpowiedzUsuńalbum świetny, niesamowite kolory ;)
OdpowiedzUsuńJest ten album bardzo męski i chyba o to chodziło. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSzałowy! Oczu oderwać nie mogę :)
OdpowiedzUsuńPiękny, męski album, okładka obłędna. Dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń